Pojara lyrics

by

Mobb Deep


[Refren]
Gandzia, sensimilla
Zbyt pozytywna, dlatego zakazana
Gandzia, sensimilla
Jaroj marihuana
Gandzia, sensimilla
Zbyt pozytywna, dlatego zakazana
Gandzia, sensimilla
Jaroj marihuana

[Zwrotka: Bu]
Nie nakłaniam do spróbowania i bakania
Masz opory wesprzyj wzory do naśladowania
Dla skorych głupców zgubą, pomostem do ćpania, wchłaniam dużo, ale nie mam
Sie za narkomana;
To używka, jak wyroby tytoniowe, kawa
Czy alkohol, który niektórych przyprawia o pawia, zielarska
Niekonwencjonalna moc wręcz ją rozsławia;
Więc zamawiam, uprawiam odmienny sport; wchodzę w krąg, unosi się łuna i
Przyjemny swąd
Widmo czy krąg jest git nasz port to miejski fort;
Jak nas znasz, weź się włącz, nikt stąd pojary nie ciuła, jak żeś sęp paszoł won, tu dominuje spóła
Króluje wciąż, gruda do skuna, filtr, bibuła
Kto preferuje ubaw kontynuuje rytuał
Fifa to standard, z wiadra awangarda
Drewaniaki i wodniaki wypośrodkowana ranga, dobre imię szarga utopijne
Postrzeganie
Palącej społeczności, jako na klęskę skazanej;
Nie staje w bramie, by cie okraść, spuścić lanie, kiedy człowieku na mnie
Krzywo patrzeć przestaniesz?
Nie ja wciskam kaban, czy wszczynam raban
Chce spokoju, nie bojkotu, ten tekst to nie parawan;
Koncentruje się jak szaman, kontempluje w ramach
Porzucenia, zaperzenia, powstrzymania ubliżania...
[Refren]
Gandzia, sensimilla
Zbyt pozytywna, dlatego zakazana
Gandzia, sensimilla
Jaroj marihuana
Gandzia, sensimilla
Zbyt pozytywna, dlatego zakazana
Gandzia, sensimilla
Jaroj marihuana

[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net