wounds lyrics
by zyzek
[Intro: lunar]
Zawsze, kiedy dzwonisz, to przestaję być sobą
Pięć nieodebranych - sam już nie wiem od kogo
Odkąd nie ma Ciebie życie straciło kolor (Straciło kolor)
[Refren: lunar]
Jeszcze raz pomożesz mi zapomnieć
No bo nie chcę spać myśląc bez końca o Tobie
Tylko więcej ran, czy to ma jakiś koniec?
Czy ma wiecznie trwać, bo już straciłem kontrole
Dlatego daj mi znak, no bo nie mam już sił
Znowu czujÄ™ siÄ™ jak wrak, no i za to mi wstyd
Nie chcesz być taki jak ja, dłonie całe we krwi
Nie uwolniÄ™ siÄ™ od zjaw - nawiedzajÄ… moje sny (Tak, jak Ty)
[Zwrotka 1: zyzek]
Tak jak ja, nigdy nie czułem, że będę szczery
Często pytałem gwiazd, co mnie zaprowadzi na sceny?
Jestеm szary od lat
Na chwilę złap się mojej kiery, a ja przypierdolę kwas
[Przedrefren: zyzek]
No co, kurwo? Jеstem nagi, blady i chyba męczy mnie kac
Te cztery ściany, parzy mnie ten zjebany świat
Widzę ciągle szare plamy, jakbym powoli gasł
ProszÄ™, tylko szybko mnie zabij, zanim rozjebie dach
[Refren: lunar]
Jeszcze raz pomożesz mi zapomnieć
No bo nie chcę spać myśląc bez końca o Tobie
Tylko więcej ran, czy to ma jakiś koniec?
Czy ma wiecznie trwać, bo już straciłem kontrole
Dlatego daj mi znak, no bo nie mam już sił
Znowu czujÄ™ siÄ™ jak wrak, no i za to mi wstyd
Nie chcesz być taki jak ja, dłonie całe we krwi
Nie uwolniÄ™ siÄ™ od zjaw - nawiedzajÄ… moje sny (Tak, jak Ty)
[Zwrotka 2: zyzek]
NawiedzajÄ… moje sny tak, jak Ty, kurwo
Nic nie zostało w moim sercu, bo nie ufam ludziom
Kiedyś stałem sam na brzegu, chciałem gadać z naturą
Jestem tylko więźniem atomu, świat jest wielką bzdurą
Paru takich chciało mi pomóc, ale pękło lustro
[Refren: lunar]
Jeszcze raz pomożesz mi zapomnieć
No bo nie chcę spać myśląc bez końca o Tobie
Tylko więcej ran, czy to ma jakiś koniec?
Czy ma wiecznie trwać, bo już straciłem kontrole
Dlatego daj mi znak, no bo nie mam już sił
Znowu czujÄ™ siÄ™ jak wrak, no i za to mi wstyd
Nie chcesz być taki jak ja, dłonie całe we krwi
Nie uwolniÄ™ siÄ™ od zjaw - nawiedzajÄ… moje sny (Tak, jak Ty)