Transagresja lyrics

by

Eripe



[Zwrotka 1]
Myślałeś, że wjadę na pełnej tutaj? A a a
Dziś jestem mega spokojny, ty mów mi Mahatma
I choć nie bakam dwa lata, dziś biorę macha i macham wam
A nienawiść do świata spada na dalszy plan
Nie no, jeszcze mnie tu nie pojebało do reszty
Do niewielu szacunek mam, a pogardÄ™ do reszty
Wierz mi, że wersy wciąż kładą na deski
Tu w kwestii agresji wciąż jestem najlepszy w chuj
Moje demony każą chodzić mi nocami po domach
Wyciągać dzieci z kołysek, puszczać im tracki Żuroma
Potem ich starzy nie wiedzÄ… nawet jaka to choroba
Gdy pociechy dorastają i zaczynają rapować

[Bridge]
Marnuję życia im, to gorsze jest od kuli w łeb
Ze mną w porządku, chcę, by inni się czuli źle
Nie liczę na uściski, gdy rozkazuję wam stulić się
Chcę pozamykać pyski wszystkim, pierdolę już tłumić gniew

[Refren x2]
Gdyby każdy mój stan tu na papier nanieśli
To nie będzie na tej mapie granicy agresji
To transagresja, jak tu zatrzymać gniew?
Transagresja, spróbuj zatrzymać mnie
[Zwrotka 2]
Mam dosyć ludzi wokół, chcę tylko luz i spokój
I tylko czekam, kiedy coś we mnie pęknie
Miałem nie kusić losu, lecz mi się nudzi w opór
I tę maskę pozorów dzisiaj zdejmę chętnie
Znów czuję nienawiść, jak ten film z Casselem
Działam w transie by zabić te emocje na zawsze
To nieodwracalne jak ten film z Casselem
Ale to nie rachunek sumienia kreślę na kartce
Walczę z całym światem, całym sobą
Choć mówią bym walczył raczej z samym sobą
Ci co tak mówią nigdy nie stali obok
Więc dziś nie dostrzegę ich, choćby stali obok
Mój zdrowy rozsądek leży na OIOMie gdzieś
Nerwy stalowe rdzewiejÄ…, pierdolÄ™ je
Pomóc chcesz doktorze? Polej lub powieś się
Ja czekam aż wszystko tu jebnie w powietrze

[Refren x2]
Gdyby każdy mój stan tu na papier nanieśli
To nie będzie na tej mapie granicy agresji
To transagresja, jak tu zatrzymać gniew?
Transagresja, spróbuj zatrzymać mnie[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net