Judasz lyrics

[Refren]
Znowu kończę z nią relacje, teraz wytrzymała dłużej
Zaraz polecą w nich bomby, żadne małe tylko duże
To krzyki osiedla które wywoływał burzę
Trochę się odechce kiedy już dostaniesz bułe
Kupisz se dwie rzeczy, no i gdzie ta twoja buła
Miała przemówienie - 5 minut kolejna tura
Zdobyłem ich serce moje czarne jak smoła
Ziom żeby załatwić sprawy walił gówno po nocach (ćpał)

[Zwrotka]
Mieliśmy człowieka budowaliśmy mu tratwę
Był ignorowany przez ojca i własną matkę
Nie wiedział jak czyścić zęby - miał lat 17
To było za dużo, pod lupę wzieliśmy sprawę
(wow) Szybki kontakt z lekarzem
(wow) Szybki kontakt z terapeutÄ…
(wow) Dawałem mu ciuchy z szafy żeby nie chodził w tym samym
(wow) Masa rozmów masa czasu nie ważne jakim kosztem my pomożemy bratu
Po 7 latach wyszło, że to judasz
Straciłeś wszystkich, czyli kurwa nas dwóch
Kto słuchał twoich, samobójczych planów
Kto słuchał twojego, jebanego płaczu
Wyciągaliśmy ciebie na siłę z kwadratu
Żebyś przypadkiem, się tam nie zatłukł
Już nie trzech, tylko dwójka chłopaków
Ej kto był obok jak słyszałeś głosy brachu
Ej kto był obok kiedy trząsłeś się ze strachu
Nie będę mówił że wszystko poszło na marnę
Ale pamiętaj wbiłeś w plecy nam katanę (boli)
[Refren]
Znowu kończę z nią relacje, teraz wytrzymała dłużej
Zaraz polecą w nich bomby, żadne małe tylko duże
To krzyki osiedla które wywoływał burzę
Trochę się odechce kiedy już dostaniesz bułe
Kupisz se dwie rzeczy, no i gdzie ta twoja buła
Miała przemówienie - 5 minut kolejna tura
Zdobyłem ich serce moje czarne jak smoła
Ziom żeby załatwić sprawy walił gówno po nocach (ćpał)