Śniadaniówkaa lyrics

[Intro]
Okej, okej - hold up, hold up

[Refren]
Mam przepocone słuchawki no bo robie czwarty hit
Zajechany w opór, nie mów mi, że nie mam zajawy
[?]
No bo dużo roboty - no bo chcemy miliony
Ona zawsze ma coś oszamać nosi sniadaniówki ale nosi samar
Ona sama tą drogę wybrała, nie będę jej pomagać - ja musze się wygadać

[Zwrotka]
Ona lubi jak się na nią pluje, a opluje ją w innym sensie
Fura brata jest na nas wkurwiona bo, ciągle ryczy, brak szans na pogodzenie
Moja głowa - Londyn, no bo często pada deszcz
Twój chłopak jak Afryka, no bo bardzo biedny jest
Szmate boli gardło ale nie przez klimat
[?]
[?], słuchawki na pełną pizde
Mam przepocone słuchawki no bo robie czwarty hit
Zajechany w opór, nie mów mi, że nie mam zajawy

[Refren]
Mam przepocone słuchawki no bo robie czwarty hit
Zajеchany w opór, nie mów mi, że nie mam zajawy
[?]
No bo dużo roboty - no bo chcеmy miliony
Ona zawsze ma coś oszamać nosi sniadaniówki ale nosi samar
Ona sama tą drogę wybrała, nie będę jej pomagać - ja musze się wygadać