##FSW lyrics

by

13majki



Oni nie zrozumieją bo mają zamknięte głowy
Jestem wysoko jak Jezus, pale towar z Jehowy
Od lat w tym, nie jestem nowy
Kupiłem nowy ciuch i jest on pomarańczowy
Pale sobie gas, nie zatrzyma pies

Puka ktoś do drzwi, sprawdź kto to jest
Albo lepiej nie, wyjebane, niech se stoi
Otwiera koń, stoi i nie mówię tu o troi
I nie pomaga w tym molly
Powiedz co myślisz ja to przyjmę
Jeśli mnie wkurwisz no to wyjdę
Ona wydaje moją kase jak bankomat
Twardy jak Jezus w Świebodzinie, nie możesz mnie pokonać

Byłem już ukrzyżowany parę razy
Byłem już ukrzyżowany parę razy
Byłem już ukrzyżowany parę razy
Byłem już ukrzyżowany parę razy

Tak jak Jezus w Świebodzinie
Nie mamy halloween ale daję mi tu dynię
Nie jadam świni, chyba że chodzi o wędline
Wypiłem greenouta no i popiłem go leanem
Prawie się zerzygałem
Godzine później nie mogłem wstać
Geeky tweaky freestyle
Suko jestem hi!
Ale nie mówie ci hi, tobie raczej mówię bye
To jest mój dworzec i nie twoja przystań
Oni nie zrozumieją bo mają zamknięte głowy
Jestem wysoko jak Jezus, pale towar z Jehowy
Od lat w tym, nie jestem nowy
Kupiłem nowy ciuch i jest on pomarańczowy
Pale sobie gas, nie zatrzyma pies
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net