GOLDENHOUR lyrics

by

9ssey



[Intro]
Yeah, (Golden), Yeah, (Golden), Yeah, (Golden)
Yeah, (Golden), Yeah, (Golden), Yeah, (Golden)
Yeah, (Golden), Haaa
Yeah, (Golden), Yeah, (Golden), Yeah, (Golden)
Yeah, (Golden), Yeah, (Golden), Yeah, (Golden)
Yeah, A-a-a-a-a

[Refren]
Mmm, jesteś śliczna ale bardziej w Goldenhour (yeah)
I miałem nie wpadać w to znów, a znów w to wpadłem (yeah)
A miałem używać mniej słów - wpadłaś na paplę
Po ostatnim miało być ci łatwiej ale padło na mnie

[Zwrotka 1]
Skarbiе, dobrze wiesz, że miało być inaczеj
Ale nie umiem inaczej
Jestem samolubnym skurwysynem ale nienawidzę kiedy płaczesz
I nie chodzi o ubrania ale chciałbym poznać każdą twoją warstwę
Coraz częściej łapie bezdech ale nie choruję na astmę
Powiedz - czemu to nie może być łatwe?
Ja nie walczę, przecież wiesz, że się drażnię
Daj temu szansę

[Refren]
Mmm, jesteś śliczna ale bardziej w Goldenhour (yeah)
I miałem nie wpadać w to znów, a znów w to wpadłem (yeah)
A miałem używać mniej słów - wpadłaś na paplę
Po ostatnim miało być ci łatwiej ale padło na mnie
[Outro]
Skarbie, dobrze wiesz, że miało być inaczej
Ale nie umiem inaczej
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net