FU lyrics

by

Tymek


[Intro]
Piję honey Henny, yeah
Piję honey Henny
Jem u Benihany

[Zwrotka 1]
Piję honey Henny
Jem u Benihany
Moje ziomy lubią dragi, są pojebani
Lecimy na Stany, z nieba leci money
Kiedyś my niechciani, dzisiaj oblegani
Na śniadanie ex, noszę gore-tex
W drogim collabie
Uprawiałem sex z nią
Teraz palę se, camele żółte
Ona ubiera się
Dres butterfly'e
A ja robię flex, a ja robię flex
Balenciaga Triple S, leci Trippie Redd w tle
Kapie, kapie deszcz
Jade TGV
Szybki niczym Benz
Wielki jak Big Ben
KaDeWe, widzę duży cash, duży cash

[Refren]
Nic już nie potrzeba, zasłaniam twarz i cześć
Teraz mogę was jebać, za bramą szczeka pies
Nic już nie potrzeba, zasłaniam twarz i cześć
Teraz mogę was jebać, za bramą szczeka pies

Nic już nie potrzeba, zasłaniam twarz i cześć
Teraz mogę was jebać, za bramą szczeka pies
Nic już nie potrzeba, zasłaniam twarz i cześć
Teraz mogę was jebać, za bramą szczeka pies
Nic już nie potrzeba, zasłaniam twarz i cześć
Teraz mogę was jebać, za bramą szczeka pies
Nic już nie potrzeba, zasłaniam twarz i cześć
Teraz mogę was jebać, za bramą szczeka pies
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net