Peace lyrics

by

Qry


[Zwrotka 1: Qry]
Czasem zagubiony jestem i szukam spokoju
Marzy mi się życie wieczne, dlatego idę do boju
Patrzę na tych ludzi, którzy nieszczęśliwi ciągle są
Tu we mnie zawał studzi, bo empatia to jest moje flow
Moi rodzice mają od zawsze przejebane
Więc robię to, co mogę, by już nie być ich ciężarem
Pracuję na to, by odpracować wszystkie żale
To nie jest chora ambicja, bo dzięki im coś tu miałem
Chcę gdzieś zabrać ich na wakacje
Po to by mogli odpocząć
Pokazałem, że mam rację
Więc zrobię coś by było spoko

[Refren: Qry]
Czasem, czasem szukam spokoju
Czasem, czasem szukam spokoju
Szukam spokoju, ej
Szukam spokoju
Czasem, czasem szukam spokoju
Czasem, czasem szukam spokoju
Szukam spokoju, ej
Szukam spokoju

[Zwrotka 2: ZetHa]
Bo nadużywanie alko, ja mam tendencję po dziadku
Niezłe mi dziadziusiu zostawiłeś gówno w spadku
Zaglądam do starych zdjęć, nie zaglądam do barku
Wciąż uczę się mieć sztywną łeb na karku
W świecie, którego nie kumam, albo on nie kuma mnie
Chcesz byku to zioło, to bujaj! Nie chcesz? No to bujaj się myślami
Jestem ciągle w chmurach, myślami wybiegam w przód
Myślami wybiegam wstecz, myślami przechodzę w chuj
Myśl, zanim coś zrobisz źle, wiem, że pragniesz spokoju
Mamo, ty już nie martw się, mamo, jest w spokoju
Czasem nie odzywam się, bo to wszystko wkurwia
Ale możesz spać spokojnie, mamo będziesz dumna
Odstawiam kieliszek i ćwiczę bicek
A najbardziej mnie cieszą uśmiechnięci rodzice
Zadowoleni bracia, w końcu zgarniamy kasę
Pamiętajcie, że to co jest moje, równie dobrze wasze
[Refren: Qry]
Czasem, czasem szukam spokoju
Czasem, czasem szukam spokoju
Szukam spokoju, ej
Szukam spokoju
Czasem, czasem szukam spokoju
Czasem, czasem szukam spokoju
Szukam spokoju, ej
Szukam spokoju

[Zwrotka 3: Szopeen]
Czas mam, resztę czym prędzej (ej!)
A swój chain dam w podzięce
Się usamodzielnię prędzej w swoim tempie
Ty po lekcjach, które przynosi mi życie: „Są bolesne!”
Moje hobby to pisanie, granie ciągle bez spokoju
Powiem wszystko mojej mamie, dalej, odpal to w pokoju
Ty dwa-jeden lat na karku, a twój syn jeszcze nie dorósł
Słuchaj, włóż to do kompaktu, bratku, pochwal się na boju
Moje lobby to korytarz klatki, nie klatki z iPhone'ów
W moim życiu dużo schodów, w górę piąć się, prosty powód
Trzeba dać im prosty powód, pomóc jak trzeba do domu, ziomuś
Być wielki jak globus, chcę mieć w ręce więcej lodu, oh
Byłem pomimo pokus, mówię damy radę razem
To, że stanie w bramie ryje banie, się już przekonałem
Pójdę dla szczęścia po rozum, nie odbieram, bo nie ma mnie
Wyjebane, ty w pogoni za tym szmalem, lecę dalej
[Refren: Qry]
Czasem, czasem szukam spokoju
Czasem, czasem szukam spokoju
Szukam spokoju, ej
Szukam spokoju
Czasem, czasem szukam spokoju
Czasem, czasem szukam spokoju
Szukam spokoju, ej
Szukam spokoju
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net