Dezerter lyrics

by

Zabili mi żółwia


Żyjesz wolny i beztroski
Wszystkie sprawy w dupie masz
Na ramieniu A w kółeczku
A na głowie dredy dwa

Kiedyś jednak i do Ciebie
Przyjdzie listem poleconym
Od czerwonej Polskiej Armii
Że cię zrobić chcą żołnierzem
żołnierzem!

Będziesz stał i salutował
Tym co los twój mają gdzieś
Co nadzieje mają wielką
Że poglądy zmienisz wnet

Dadzą ci do rąk karabin
I jak dziecku każą iść
Tam, gdzie strzały wokół słychać
Po okopach kapie krew

Wtedy twoje ideały
O pokoju i miłości
Staną przed oczyma tego
Który kulą dostał w twarz

Wrzaśnij wtedy to za wiele
Ja tak łatwo nie dam się
Ja uciekam tam gdzie ludzie
Nie w mundurach chodzą w dzień
Nie w mundurach chodzą w dzień

[Tekst i adnotacje na Rock Genius Polska]

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net