Ewa lyrics

by

Zabili mi żółwia


[Refren]
O Ewa, Twoje ciało zeszło z drzewa
Kciuki chwytne, buzia gładka
I wyglądasz jak Twa matka

[Zwrotka 1]
Gdy Cię pierwszy raz ujrzałem, to się w Tobie zakochałem
Byłaś słodka jak poranek, jak krowiego mleka dzbanek
Włosy masz jak sznurki mopa, mchem porosła Twoja stopa
Kilo szminek masz w kieszeni, czy w przyszłości coś Cię zmieni?

[Refren]
O Ewa, Twoje ciało zeszło z drzewa
Kciuki chwytne, buzia gładka
I wyglądasz jak Twa matka

[Zwrotka 3]
Jedno tylko w życiu pragnę, dotknąć Twoje uda zgrabne
Dłużej tego już nie zniosę, chyba o ślub Cię poproszę
Nie oglądasz teleranka, dawno nie masz swego wianka
Jak Cię złapię, będziesz moja, muszę tylko uciec z woja

[Refren]
O Ewa, Twoje ciało zeszło z drzewa
Kciuki chwytne, buzia gładka
I wyglądasz jak Twa matka

[Bridge]
Z Ewą poszedłem na całego, w brzuszku wzrosło coś małego
Choć ta piosnka nie ma puenty, do dziś płacę alimenty

[Refren x2]
O Ewa, Twoje ciało zeszło z drzewa
Kciuki chwytne, buzia gładka
I wyglądasz jak Twa matka

[Tekst i adnotacje na Rock Genius Polska]

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net