Tak trzymaj lyrics

by

Zipera


[Refren: Wilku & Bilon]
Ciężar swój zrzuć
Uskutecznij punkt, bądź zdrów
Jeśli działasz zgodnie ze swą racją
Cały czas jebać policję

[Zwrotka 1: Bilon]
Pełny obrót, Bilon bez litości
Stop klatka, Hemp Gru bez nerwów płynie
Przez tą chwilę, jest w twoim zasięgu
Jedność bez dzięgów, łączy nas ten dźwięk
Połącz się z nim i wczuj się w jego bieg
Bracie jointa kręć
Elo Decks projekt, HG promotorzy
Rap bez litości na jawie i weź stuff
By swe złości poszły się jebać
To twój moment by wkurwienie swe pogrzebać
W górę myśli, bardziej jasno
Porządny ptak nie sra w swoje gniazdo
Elo, świeżak mixtape, idealny system
Zawijaj od razu, CHWDP jest centrum przekazu
JLB tu

[Refren: Wilku & Bilon]

[Zwrotka 2: Wilku]
Teraz Wilku, Hemp Gru, elo DJ Decks
Następny joint, następny tekst
Już wiesz - rap mistrzem, co liczy się?
Dobry seks oczywiście
Niunia sprawia, że czujesz się zajebiście
Rzeczywiście są tacy co chcą plany pokrzyżować
Nie ma co się przejmować ziomek
Takich gnojków nie musisz żałować
Typowa reakcja - zazdrość, zawiść
Ludzie zamiast się bawić czują nienawiść
Dzieciaku codzienne troski zostaw za drzwiami
Usiądź między nami i delektuj się dźwiękami
Nasza muzyka w głośnikach przenika na wskroś
Ja czuję radość, masz dość? nie wnikam
W oczach czytam, ten sam ból noszę non-stop
Bracie, siostro, WDZ bez znieczulenia
Znasz ten smak? grudzień 2002, WWA
[Refren: Wilku & Bilon]


[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net