Mandacik lyrics

by

Łobuzy



[Intro: Zenon Martyniuk, Łobuzy]
Łobuzy!
Oraz Zenek!

[Refren: Zenon Martyniuk]
Wręczę Ci mandacik za przekroczenie piękności
Możesz go opłacić walutą miłości
Wręczę Ci mandacik za przekroczenie piękności
Możesz go opłacić w zupełnej ciemności

[Zwrotka 1: Łobuzy, Zenek Martyniuk i Łobuzy]
Mała, Twe spojrzenie to jest pierwsze wykroczenie
Twoja aparycja - dominacja genetyczna
I chociaż za te sensualne ruchy przybiłbym Ci sto lat puchy
Mam zamiary dać najniższy wymiar kary

[Refren: Zenon Martyniuk]
Wręczę Ci mandacik za przekroczenie piękności
Możesz go opłacić walutą miłości
Wręczę Ci mandacik za przekroczenie piękności
Możesz go opłacić w zupełnej ciemności

[Zwrotka 2: Łobuzy, Zenon Martyniuk]
Przez otwarte okno Twego Clio usłyszałaś "I-o, i-o"
To miłosny pościg, się rzucili chłopcy-radarowcy
A kiedy robisz swoje słodkie minki, na radyjku pytają mobilki
Jak tam dróżka do serduszka tej dziewczynki?
[Refren: Zenon Martyniuk]
Wręczę Ci mandacik za przekroczenie piękności
Możesz go opłacić walutą miłości
Wręczę Ci mandacik za przekroczenie piękności
Możesz go opłacić w zupełnej ciemności

[Przejście: Zenon Martyniuk, Łobuzy]
O-o-o, ma-ma-ma-mandacik, ma-ma-ma-mandacik
Ma-ma-ma-mandacik, pan da Ci, pan da Ci
(O-o-o) Ma-ma-ma-mandacik, ma-ma-ma-mandacik
Ma-ma-ma-mandacik, pan da Ci (Oh, yeah!)

[Refren: Zenon Martyniuk]
Wręczę Ci mandacik za przekroczenie piękności
Możesz go opłacić walutą miłości
Wręczę Ci mandacik za przekroczenie piękności
Możesz go opłacić w zupełnej ciemności
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net