Wytrzymaj lyrics

by

Questy


Próbujesz mnie naprawić
Wiedząc, że to uczucie może nie mieć granic
Nie chcę Cię zostawić
Wiedząc, jaka później w Tobie rodzi się nienawiść

Minął już luty i mija kolejna już zima
Nagle zauważam, że tym razem się coś u mnie jednak zmienia
Inaczej jakoś patrzę na wszystkie smutne twarze ludzi w metrze
Myśląc, że wolę twoje włosy, jak tańczą na tym wiosennym wietrze

Wiem, że dusisz się rzeczywistością
I dobrze wiem, że życie Cię dawno przerosło
Ale nie chcę byś łatwo się poddawała
Proszę wytrzymaj chociaż do rana

Tak mnie już nudzi to wszystko
Nudzą mniе ludzie, co z chęcią zszargają Ci twoje nazwisko
Nudzą mnie wszystkiе fałszywe przyjaźnie
Ludzie, z którymi kiedyś było raźniej

Już nie jest, powiedz gdzie są moi przyjaciele
Dziwne, że nie boli ich sumienie
Po tym, jak to się skończyło
Wiem, że dla nich to za dużo nie znaczyło

Zbite telefony i te zbite serca
Setki wiadomości i te znajome miejsca
Złap mnie za rękę, bo zniknę w tłumie
Dobrze wiesz, jak momentami nas hipnotyzuje
Wiem, że nie chcesz wracać do tamtego świata
Wiem, że codzienność Cię zbyt przygniata
Więc zróbmy to zanim będzie za późno
Zanim wszystkie chwile pójdą gdzieś na próżno
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net