Toxic lyrics

[Zwrotka 1: Queen of the Black]
Ja to Julia Pelc, wbijam dziś na melanż
Palę dobry jazz, a u ciebie sama chemia
Spływa po mnie hejt, to gorący temat
Mam dużo dobrych cech ale czasem też mam lenia
Staram się być lepsza, ludzie wyciągają stare brudy
Nie skupiam się na tym gdy wsiadam do nowej fury
Oglądam anime w nocy, tak zabijam nudy
Później lecę do Vitkac'a kupić sobie nowe buty

[Refren: Queen of the Black]
Ciągle słyszę tylko toxic (toxic)
Na mój temat nowe plotki (plotki)
Ciągle słyszę tylko toxic (toxic)
Wstawiam sobie nowe fotki (fotki)

[Zwrotka 2: Queen of the Black]
To nie żaden żart, Julka robi rap
Z buta robię wjazd, z buta robię wjazd
To nie żaden żart, Julka robi rap
Rozbiję ten bank i zgarnę ten cały hajs
Sorry za ten szajs co ostatni raz
Jestem jak księżniczka
Jestem jak twój nowy krasz
Mam tatuaże i kolczyki
Będę liczyć pliki, to są moje triki
[Refren: Queen of the Black]
Ciąglе słyszę tylko toxic (toxic)
Na mój temat nowe plotki (plotki)
Ciągle słyszę tylko toxic (toxic)
Wstawiam sobiе nowe fotki (fotki)