Skit no. 2 lyrics

by

Quiz


[Intro]
W ogóle ten freestyle jeden wleciał do netu
Dobra, to zaczniemy tak
Ktoś próbował zbootlegować moją rozgrzewkę
Mój trening
Ale nie, to jest właśnie to, jest 20 października
A ja nagrywam to tak

[Zwrotka]
Spójrz na tracklistę tej płyty, ona prawdę Ci powie
To jak Kodex w wersji undergroundowej
Tylko nikt Ci nie zrobi tutaj Laski ziomek
Tym bardziej Magiery, Twój świat jest płaski ziomek
Ty posłuchaj, wolny styl nie tylko na Bałutach
To tutaj, ten styl, wylądujesz tu na butach
Mam styl, który Ciebie nigdy nie oszuka
Nie wiesz o co chodzi, no to dobrze posłuchaj
Myślałeś, że dobry styl jest tylko w Nowym Jorku
Widzę nie masz jednak siły do tego sportu
Więc się przygotuj i lepiej się uspokój
Jak chcesz zobaczyć Ty przyjedź do nas na Mokotów
Ale nie przyjedziesz i powiem Ci czemu
Bo fałszywi gracze nie opuszczają serwerów
Pozdro dla WENY tu, to skieruję
Wiesz, że rymuję prawie jak w dawnych latach Wujek
Ale powiem Ci ziomuś, weź się może ustosunkuj
Bo po dobrą sztukę musisz jechać do Luwru
A po swoją sztukę, ej, Ty słaby MC
Niestety musisz jechać o swojej agencji
Ja mam wersy, które niszczą tych słabych agentów
Nie pytaj ziomuś czy mam mózg jak pentium
Bo to proste
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net