Młody ryj lyrics
by Ziomcy
[Refren: Gałka]
Nie ma co się oszukiwać
Dalej i dalej to drążę
Zaraz dowiozę jak, chwila
Znam się już lepiej na minach
Patrz jak my wchodzimy w rozpęd
Sam wszystko chciałem mieć droższe
Coraz więcej mam sił
Z coraz większym chodzę workiem
Dalej mam młody ryj, są problemy
Od małego wiem, czyn
To dużo więcej niż morda
Kręcę jak złota rączka
Szkoda, że nie możesz iść
Mamy tego w chuj, yeah, yeah
Młody, młody ryj, zrobiony już zbyt
Spowolniony syf, dokąd idziemy
Młody, młody ryj, zrobiony już zbyt
[Zwrotka 1: Menda]
Już robię tylko to
Jak mam nie być pewien
Mam za krótki lont
Żeby gadać ze zjebem
Zostanę w miejscu prędzej
Niż dam wątpliwy krok
Tak o wyznaczam level
Lekko wyklikam coś
Ledwo podniosłem głos
I chcą mieć w ten deseń
Nie czekałem na los mordo
To są moje ręce
Już milion razy reset
Mam tylko to i to
To nam zwiastuję więcej
Chcę tak przez cały rok
[Refren: Gałka]
Nie ma co się oszukiwać
Dalej i dalej to drążę
Zaraz dowiozę jak, chwila
Znam się już lepiej na minach
Patrz jak my wchodzimy w rozpęd
Sam wszystko chciałem mieć droższe
Coraz więcej mam sił
Z coraz większym chodzę workiem
Dalej mam młody ryj, są problemy
Od małego wiem, czyn
To dużo więcej niż morda
Kręcę jak złota rączka
Szkoda, że nie możesz iść
Mamy tego w chuj, yeah, yeah
Młody, młody ryj, zrobiony już zbyt
Spowolniony syf, dokąd idziemy
Młody, młody ryj, zrobiony już zbyt