Gettyronized Freestyle lyrics

by

37 in this b!tch


[Refren]
Strzał w kark, brrr
Brudna kasa, Ozark (yeah)
Sam gasi pożar, jestem G.O.A.T, czyli koza
Po czterdziestce idę wymiotować
Walę w bit tak, jak wali w czajnik towar
Ty chciałbyś posmakować
Ale nie umiesz gotować
To że zaczniesz ćpać nie znaczy, że zaczniesz rapować dobrze

[Zwrotka 1]
Ona kręci mnie tak, jak helikopter
Zakręciłem ją tak, jak konopie
Jeden joint starczy, bo mnie kopie
Ona do ciebie nie przyjdzie, bo wie, że tam nie dojdzie
Po perce mogę cię ruchać dobę
Ale jak zjem za dużo wiem, że będzie throwback
Ziom wyszuka mi każdego oppsa, tak jak gogle
Wyjebane w wafli, Tyron się nie wczuwa w ogóle
Wiem, że weźmiesz chuja w dupę za drobne
Piję zielonego dranka, jestem ogrem
Drip na trackach tak, że FL moknie
Twoją drużynę wypierdolę w poprzek
Mój portfel wypełnię po brzeg
Nie jestem warszawskim koksem
Bo jestem elbląskim koksem
[Bridge]
Yeah, Właśnie tak, aaaaa
Jestem dzisiaj w primie, jestem dzisiaj w modzie, yeah

[Zwrotka 2]
Jestem dzisiaj w primie, jestem dzisiaj w modzie
Wrzucam [AD?], jeden, drugi, trzeci poszedł z pyłem
Sprostowany na mym bloku stoję z karabinem
Ona pyta mnie co to jest za kaliber
Wypełzłem przez cięcie z cienia
Tyron to jest god tier, jebię podziemia
Jeden cel ciągle, to się tu nie zmienia
Twój idol głupi idzie tam, gdzie afera

[Zwrotka 3]
Mam dwie twarze tak jak Hans Kloss
Przy niej mięknę tak jak Hanc*ck
Stawiam kroki tak jak King Kong
Zwalam z nóg jak daję show
Mam tą sukę tak jak Jon Snow
Już jej nie mam, pieroga miała jak wonton
Wpierdalam śrut w beat, jakbym chodził z pompą
Twoja suka, nasza cheerleaderka kupi pompon

[Refren]
Strzał w kark, brrr
Brudna kasa, Ozark (yeah)
Sam gasi pożar, jestem G.O.A.T, czyli koza
Po czterdziestce idę wymiotować
Walę w bit tak, jak wali w czajnik towar
Ty chciałbyś posmakować
Ale nie umiesz gotować
To że zaczniesz ćpać nie znaczy, że zaczniesz rapować dobrze
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net