Michał Anioł Freestyle lyrics

by

Quebonafide


[KOLDI]
Mówisz że ja to fejk no to pizda szmato
Wpadłem prawde dziś dać masom tak jak Michał
To co w głowie spisać na phone i nagrywać w Adobe
Zrobić siano generator
Nabazgrane pod sufitem tak jak Michał Anioł
A ty bimber pod cukinie se zapijasz z mamą
Ja golonka na starówce potem winiak z małą
Zarabiamy i nam mało takie życie byku

[FIFSON]
Twój ulubiony raper ma mnie za spoko zioma
Dostaje wypłate o tym nawijam ziomal
Jestem tutaj z bratem jestem z koldianem
Nagrywamy suko kolejny banger
Mowimy tu prawde jesteśmy real
Robimy na prawde kolejny hit
Mow mi szmato Michał Archanioł
Bo moje grafiti to 022 szmato

[DISTER]
Geniusz jak Mick Angelo
Nie mowie sprawdzcie to sami sprawdzacie to
Przyznam opcje miałem z nią
Ale dzisiaj pale tłoka i zostawiam to za mgłą
Znowu do żaby se lece(cioto)
Wychowany na ALCMDZ(ty nie wiesz co to)
Kupuje flache i zerkam se na nią kolejna podwija kiece
Co od nas klepie najlepiej mordo wez lepiej pół litra a nie sete
[IDEA]
Trippin nie trapin chciałem bumbapy
A nie mam papy rapu schematy
Biegam zamotać ty nie mordziaty
Wychodze z klaty schodisz na maty
Oshee Oshee akcja promocyjna
Twoja suka dziwka biega tu na piksach
Niezła suka portfel czystka czesto widzę ją na wixach
Chciałem kurwe z klasą skończyłem ze szmatą
Co ty powiesz na to ja powijam ją na bando
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net