Nie ginie duch w narodzie lyrics
by Oryginalna obsada “1989”
[Bogdan Borusewicz]
To nie będzie miłe powitanie
Widzę, że jesteś nowy powiem ci, co cię czeka
Tu są proste zasady, lepiej uważaj na nie
Bo skończysz na flekach jako kaleka
[Jacek Kuroń]
Co tu robi taki grzeczny chłoptaś jak ty?
[Jerzy Borowczak]
Za co siedzisz studencik?
Powiedz szybko mi
[Wiezień]
Będzie tutaj z tobą wesoła zabawa
[Młody wiezień]
Za protesty!
[Jacek Kuroń]
W takim razie kogoś ci przedstawiam
Najbardziej pożądana osoba w PRL
Cała Polska go kochała Kiszczak na metach szukał
[Bogdan Borusewicz]
A dzisiaj ozdoba naszych skromnych cel
Zróbcie mi tu hałas dla Władka Frasyniuka
[Jerzy Borowczak]
Wyskoczył w biegu z pociągu, list gończy był za nim
[Więzień]
Sto razy w ciągu roku zmieniał potem mieszkanie
[Jerzy Borowczak]
Facet ukradł osiemdziesiąt baniek czerwonym
[Wszyscy]
Osiemdziesiąt baniek, grube miliony
[Władysław Frasyniuk & Wszyscy]
Nic nie ukradł, panowie, ja sobie wypraszam
Wzięliśmy tylko swoje, to była nasza kasa
Forsa Solidarności, żaden ze mnie złodziej
Teraz jest bezpieczna, nie ginie duch w narodzie
[Klawisz]
Frasyniuk won z celi!
[Jerzy Borowczak]
Ten sobie siedzi
[Klawisz]
Marsz do naczelnika
[Władysław Frasyniuk]
Niech mnie tu odwiedzi!
[Bogdan Borusewicz]
Strażnika diabli wzięli, krzyczy że się z nim policzy
Szarpie go trzech klawiszy, on się trzyma pryczy
[Jacek Kuroń]
Nagle puszcza, jeb na ziemię, jak kostki domina
Stary, żebyś to widział, bezcenne, ta mina
On nad nimi, z uśmiechem, jak gwiazda kina
Frasyniuk to twardziel, to gruba ryba
[Władysław Frasyniuk]
Tak mnie potem sprali, że by matka nie poznała
[Jerzy Borowczak]
Zna go i szanuje więzienna Polska cała
[Więzień & Wszyscy]
Kłaniają mu się starsi, uprzejmie wita młodzież
Nie ginie duch w narodzie, nie ginie duch w narodzie
[Jacek Kuroń]
Erich Koch, nazista, siedzi tu na izolatce
Za swoje zbrodnie spędzi życie w klatce
Widzi Władka krzyczy:
[Erich Koch]
Solidarność kaputt!
[Jacek Kuroń]
Myśli, że jak go złapali nie pomoże nawet cud
[Władysław Frasyniuk]
Widuję go potem, miesiąc po miesiącu
Nawet głupi szkop zmienił zdanie w końcu
[Erich Koch]
Frasyniuk, ty wciąż żyjesz? Komuna kaputt!
Generał słaby, zdjął wam z gardła but!
[Jacek Kuroń]
Wie co mówi, uh, przecież to jest zbrodniarz
Który zdaje sobie sprawę jak padają krwawe dyktatury
[Władysław Frasyniuk & Wszyscy]
Przenosi góry wiara, wolność znów jest w modzie
Nie ginie duch w narodzie, nie ginie duch w narodzie
[Bogdan Borusewicz]
Ze spacerniaka nie chciał zejść, choć była zima
Szarpie za frak klawiszów sześć, on krat się trzyma
[Klawisz]
Frasyniuk, cwaniak taki, chce nacieszyć się pogodą
Rozwińcie wąż chłopaki, lejemy go wodą
[Bogdan Borusewicz]
Na spacerniak mrozem ścięty biegną jeden za drugim
Na kałużach zamarzniętych upada jak długi
[Władysław Frasyniuk & Wszyscy]
Ale mam kurwa piękną rewię na lodzie
Nie ginie duch w narodzie
Nie ginie duch w narodzie
[Młody więzień & Wszyscy]
Młodzi złodzieje z Łodzi!
Nie ginie duch w narodzie
Na melinie dzień jak codzień!
Nie ginie duch w narodzie
Whoop whoop
[Władysław Frasyniuk]
Głośniej, głośniej, bo was nie słyszę
[Klawisz]
Tu za Solidarnością są nawet klawisze
[Jerzy Borowczak]
Wałęsa robi srokę z WRONy, jak czarodziej
[Więzień]
I znowu będą w modzie wąsy à la Piast Kołodziej
[Władysław Frasyniuk & Wszyscy]
Nie ginie duch w narodzie
Nie ginie duch w narodzie
Nie ginie duch w narodzie
Nie ginie duch w narodzie
[Jacek Kuroń]
Nie będę kłamać, wśród samotnych, długich godzin
Brak nam żon i dzieci, brak nam naszych rodzin
Nie damy się złamać bo im przecież o to chodzi
[Władysław Frasyniuk & Wszyscy]
Ona tam płacze sama
Nie ginie duch w narodzie
To mój słaby punkt, muszę się odciąć, odgrodzić