Silniejszy lyrics
by Z.B.U.K.U
[Zwrotka 1]
Moje życie to ta pętla
Wiążę supeł
Michał, rzuć te narkotyki
Serio, muszę?
Miałaś zostać moją żoną
Ale już nie wrócę
Wydam sobie piąte solo
Znowu w trasę ruszę
Trochę uciech i wzruszeń
I panien co same chcą ściągać ten stanik
Trochę zioła i ziomków
Co byli tu ze mną nim zostałem znany
Bo nie trzymam sztamy z pastuchami
Bo na scenie jestem szanowany
Chociaż bylem wyśmiewany
Zawsze śmieje się ostatni, dzisiaj bekę mamy
Dzisiaj w Polsce kiedy gramy wokół same propsy
Ci co wczoraj hejtowali nagle chcą mój podpis
Nie ma sprawy się ustawcie w tą kolejkę chłopcy
Ale jak nie macie płyty no to kurwa poszli
Chłopak nie ostygł dopiero mam zamiar podpalić tą scenę
Ty jesteś chorągiew więc weź wypierdalaj i leć sobie dziwko gdzie wiatr Cię zawieje
Dziś ja się smieje, karma to suka lecz na szczęście moja
Dlatego jak kiedyś powróci to nigdy nie będę już musiał pracować..
[Refren]
Wciąż upadamy, wciąż popełniamy te same błędy
Jedni się po nich poddają a drudzy jak ja zawsze wstają silniejsi
Wciąż upadamy, wciąż popełniamy te same błędy
Lecz jeśli mocno w coś wierzysz to co by nie było człowieku zwyciężysz!
Wciąż upadamy, wciąż popełniamy te same błędy
Jedni się po nich poddają a drudzy jak ja zawsze wstają silniejsi
Wciąż upadamy, wciąż popełniamy te same błędy
Lecz jeśli mocno w coś wierzysz to co by nie było człowieku zwyciężysz!
[Zwrotka 2]
Przeleciało mi przez palce parę cyfer
Na ramieniu ciągle siedzi mi Lucyfer
Przeleciałem tamtą pannę w zeszły weekend
Kiedyś bym się może jarał, dziś mam wbite
Typie moje życie moją firmą
Jak nie wyszło z tamtą panną, może wyjdzie z inną
Jebać wódę dzisiaj wolę winko
Albo jebać dawaj wódę niech się urwie film ziom!
Moje życie to są ciągłe zmiany
Dzisiaj trening jutro sztuka, ziomek odpalamy!
Plany mamy, sobie rapy gramy
Ja ze swoim odwiedziłem w końcu nawet stany
I to z miasta gdzie mój talent miał być pogrzebany
Dzisiaj staję tam na scenie jest dwa koła wiary
I mam ciary stary, życie kalejdoskop
Małe miasto a marzenia odleciały w kosmos
Kto by się spodziewał jednak poszło
Młoda krew gram to z całą polską
Moja pasja jest moją forsą
Moi fani to moje wojsko
Piąte solo i lecę non stop
Wciąż na przekór złym przeciwnością
Żyć do bólu to nasze motto
Jebać modę pójdziemy pod prąd!
[Refren]
Wciąż upadamy, wciąż popełniamy te same błędy
Jedni się po nich poddają a drudzy jak ja zawsze wstają silniejsi
Wciąż upadamy, wciąż popełniamy te same błędy
Lecz jeśli mocno w coś wierzysz to co by nie było człowieku zwyciężysz!
Wciąż upadamy, wciąż popełniamy te same błędy
Jedni się po nich poddają a drudzy jak ja zawsze wstają silniejsi
Wciąż upadamy, wciąż popełniamy te same błędy
Lecz jeśli mocno w coś wierzysz to co by nie było człowieku zwyciężysz!