Intro (Kiełbasiany Stwór) lyrics

by

Jacon


[Zwrotka 1]
Dzwoni Pawełek, to nie baton
Na drugim tele czeka połączenie z babą
Wszystko ujebałem świeżą dziabą
Kiełbasiany Stwór już zapoznał się z nogawą
Kiedy byłem mały podobało mi się jak rapował Havoc
Dziś oglądam filmy z moją żabą
Piłę kopie prawą tak jak Thiago
Wpierdalam tosty, i zalewam kawą

[Zwrotka 2]
O, jakieś kurwa farfocle mam w zupie
Dawno zarobiony a ty w dupie
Jako małolacik miałem dwie dyszki na duże piwo w klubie
Dzisiaj niestety ziomek same grube
Dobry koleżka mówi że porzucił dupe
I, że kiełbasiany stwór dawno czeka aż mu poda lufe
Nie bede c*ckblockował ziomka
Ale jak takie historie się kończą wiem, uwierz

[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net