Ten blok nadal jest nasz lyrics

by

Zeus (POL)


[Intro]
2007-2008
Tak jest kolejny raz Pierwszy Milion na zawsze
Pamiętaj gdzie jest Twoje miejsce Bałuty HollyŁódź, Teofilów, eŁDeZet

[Hook x2]
Ten blok nadal jest nasz nic się nie zmienia
Choć poczułeś że masz tutaj coś do powiedzenia
Pamiętaj kto Ci to dał kto tu był pierwszy
To ostrzegawczy strzał i to jest przypomnienie dla leszczy!

[Verse 1]
To znowu Twój najgorszy sen co nie osiadł na laurach
Wolałbyś żeby podświadomość mnie wam z mózgów wyparła
Ja się nie gniewam, bo wiem, że jesteś słabszy na starcie
Matka natura oddziela ziarna od plew jak w Sparcie
Spadasz w dół
Już tak Ci się dobrze żyło ale wraca król
Wpadam tu łamać skurwieli jak kołem
Bo zapomnieli że ja to zacząłem
To mój projekt Mój rap Mój Funk Mój styl
Ty też chcesz tak jak ja ? Stul ryj !
To mamy tylko my bo wkładamy w to pracę
A kseroboye jak Ty mogą odpalać race
Mam już 13 płyt a w planach więcej, więcej
Bo zrezygnuję z nagrywania gdy mi stanie serce
Nie jesteś w stanie grać tu lepiej? cóż ..
Zdmuchuję to jak kurz
[Hook x2]

[Verse 2]
Sam nie wiem czemu ja robię takie kawałki
Tamci niby też mają ogień lecz się przy mnie łamią jak zapałki
Czuję się jakbym trafił w kumulacji 6
I mnie kurewsko bawi jak Ci znika z japy uśmiech
To nie jest beef, a ja robię co chcę dla zabawy
Jak Joteste ładuję rap jak karabin
Ty jesteś za słaby te tracki nie są moich warte
Mnie nie kręcą walki gdy opuszczasz gardę
Ej nikt mi nie powie że chcę czegoś za nic
Bo nie robię jak Ty, nie robię sztucznej famy
Ja się nie jaram płytami których nie ma
Wlepkami, pijanymi gadkami o tym, że za rok premiera
Dla mnie to żałość nie rap, bo jak to złożyć w całość
Ten wasz złośliwy rak to tylko drobna narośl
Za to piję dziś, biorę skalpel w dłonie
Wycinam takie jak wy bo jestem w swoim żywiole

[Hook x4]

[Tekst - Rap Genius Polska]
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net