Znawcy rapu lyrics

by

Paluch


[Zwrotka 1: Popek]
Siedzę przed koncertem i jaram jointa
I tak sobie patrzę na każdego hip-hopowca
I podchodzi znawca rapu, pyta się czy dam autograf
Ma 16 lat, od dragów wykręcona morda
Z boku stoi jego ziom w obcisłych skórzanych spodniach
Mówi coś o ZIP-ach, mówi coś o ich zespole
Składa dwie Victorie, tylko całkiem w drugą stronę
Bo prawa ręka w górze, a lewa jest na dole
Nie mogę już wytrzymać i wybucham brechtem
Po chwili zdaję sobie sprawę, że to nie jest śmieszne
To nie są fani rapu, to są tylko zwykli leszcze
Założe się, że nie wiesz, jak lecą moje wiersze
Większość tych dzieciaków nie wie, co to znaczy hip-hop
Znają pare polskich składów i to wszystko
Jak odniesiesz sukces, opuścisz swe boisko
To napiszą, żeś się sprzedał, nazwą cię fałszywą dziwką

[Refren: Hijack]
Hey homeboy, what you talking about?
Don't p*ss me off, I stick a fist in your mouth
Haters like you who think you know it all
Will get their heads smashed on the latest wall
Hey, homeboy what you talking about?
Don't p*ss me off, I stick a fist in your mouth
Haters like you who think you know it all will get their heads smashed on the
[Zwrotka 2: Popek]
Skoczyłem jarać jointa i zasuwam do środka
Znowu mnie dopadli, znów zaczyna się szopka
Kolejny znawca rapu prosi: "Tylko jedna fotka"
Jego szmula się mnie pyta: "Co słychać u Włodka?"
Myślę sobie: kurwa mać, co za idiotka
Pojebały jej się składy, ja nie znam Włodka
Wielcy znawcy rapu, gdzie jest wasza wiedza
Wielki znawca rapu znowu coś dojebał
O, z boku usłyszałem głos jakiegoś pojeba
Mówi: "Tede to parówa, a Sokół się sprzedał
Dodam tylko, że Wojtek to dobry mój kolega"
Łapię go za morde i mówię: "Mam ci zajebać?"
Mówię: "Ty jesteś parówą, to ty żeś się sprzedał"
Ty i ty, i ty, i ty, i ty, i twój kolega
Ty i ty, i ty w rapie nie wiesz, o co biega
Ty i ty, i ty, lepiej przestań nas oceniać

[Refren: Hijack]
Hey homeboy, what you talking about?
Don't p*ss me off, I stick a fist in your mouth
Haters like you who think you know it all
Will get their heads smashed on the latest wall
Hey, homeboy what you talking about?
Don't p*ss me off, I stick a fist in your mouth
Haters like you who think you know it all will get their heads smashed on the
[Zwrotka 3: Popek]
Kiedy my rozwijaliśmy kulturę zwaną hip-hop
Ty dopiero się uczyłeś mówić "Ty fałszywa dziwko"
Oddaliśmy serce, oddaliśmy wszystko tej muzyce
Ty nie dałeś nic – ty fałszywa dziwko
Nawet kiedy milczysz i stoisz przy mnie blisko
To i tak wyczuję, że jesteś fałszywą dziwką
Możesz prawić komplementy, możesz kłaniać się nisko
Obaj wiemy, że jesteś fałszywą dziwką
Kiedy przyjdziesz na mój koncert i dostaniesz na piździsko
To pamiętaj – to dlatego, że jesteś fałszywą dziwką
Nie życzę źle nikomu, kurwom, punkom, terrorystom
Nie życzę źle nikomu, nawet tym fałszywym dziwkom
Nic nas nie zatrzyma, to my robimy hip-hop
A ty w dalszym ciągu jesteś fałszywą dziwką
Co mogę powiedzieć, to chyba było wszystko
Pomacham na koniec tym fałszywym dziwkom
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net