Ziom z papieru lyrics
by Kali (POL)
[Intro: Sarius]
Jak pistolet pośród leszczy ciężko mnie utrzymać
Dlatego wezmę stąd tę forsę jak akurat spływa
Ty w rymach szukasz ciekawostek spod kapsla Tarczyna
Ja piję jakbym dzisiaj nie grał, gram jakbym nie pijał
[Zwrotka 1: Sarius]
Przyjechałem biedny, głodny, lecz to nie ta rozkmina
Dla ciebie hardcore, to bez hajsu pomieszkaj se w Chinach
W nowym Tiguanie myślę, czy to jest sprawiedliwość
Wtedy zawsze jak ktoÅ› prosi dajÄ™ dychÄ™ na piwa
Nic wam wszystkim nie pomogłem, umiem tylko nawijać
No bo tak naprawdę ziomek w tobie była ta siła
Lepiej zacznij rozkminiać jak wszedłeś w sidła tej matni
Ludzie, chociaż mają ręce, lubią tylko patrzeć
Ja w nowej chacie w centrum mówię do sprzątaczki
"Dzień dobry" zawsze jak ją widzę, bo to praca babci
Kurwy jadÄ… do Warszawki, wyskakujÄ… z papci
Na stole stygnÄ… te herbaty i gnijÄ… truskawki
Już nie odwiedzą stare chaty, przedłużka, melanżyk
A ludzie tamtej daty to prawdziwe skarby
Skumasz pewnie dopiero, kiedy nie będzie tej szansy
Dziewczynko, odłóż telefon i włącz się do konwersacji
[Refren: Paluch]
Ty mówisz do mnie po imieniu jakbyś znał mnie
Choć jeszcze wczoraj odwracałeś w drugą łeb
To niesłychane, papier działa tak jak magnes
Ale przyciÄ…ga tych, co odpychajÄ… mnie
Ty mówisz do mnie po imieniu jakbyś znał mnie
Choć jeszcze wczoraj odwracałeś w drugą łeb
To niesłychane, papier działa tak jak magnes
Ale przyciÄ…ga tych, co odpychajÄ… mnie
[Zwrotka 2: Sarius]
Te wasze strzały są słabe, nie jesteś moim ziomalem
Twój cały dorobek w rapie w sekundę zjada mój talent
Razem z całym swym składem potwierdzasz jedną zasadę
O karierach raperów mówią raperzy bez karier
Mówiłem jak to zrobić, Maniek wie
Teraz oni mówią money man
Teraz wstajÄ™, palÄ™ jak se chcÄ™
Choć kiedyś też paliłem jak se chcę
Teraz ze mnÄ… BOR, teraz Antihype
Teraz, kiedy gram, w górze tysiąc serc
W górze setki flach, a nie minął nowy lajk
A nie kolorowy Å‚ad, lajk, Å‚ak
Co to w ogóle są za rymy
W chuj za dobre dla was głupie skurwysyny
Ostatni antenowy czas jaki wam poświęcimy
Czekam spokojnie aż wasz blask wam wypali żyły
Czekam spokojnie aż wasz blask wam wypali żyły
[Refren: Paluch]
Ty mówisz do mnie po imieniu jakbyś znał mnie
Choć jeszcze wczoraj odwracałeś w drugą łeb
To niesłychane, papier działa tak jak magnes
Ale przyciÄ…ga tych, co odpychajÄ… mnie
Ty mówisz do mnie po imieniu jakbyś znał mnie
Choć jeszcze wczoraj odwracałeś w drugą łeb
To niesłychane, papier działa tak jak magnes
Ale przyciÄ…ga tych, co odpychajÄ… mnie