Gdyby lyrics

by

Qbik


[Zwrotka]
Gdybyś przez dzień był niewidzialny
Jakbyś to wykorzystał?
Okradał banki, czy straszył ludzi?
O czym byś wtedy myślał?
A gdybyś tak mógł cofnąć czas co byś spróbował naprawić?
Swą pierwszą miłość
Całe swe życie a może byś wszystko zostawił?
Jeśli tego chcesz
Użyj wyobraźni Jeśli tego chcesz
Zacznij o to walczyć

[Refren]
Gdybyś tylko mógł zrobić to co zechcesz
I wśród tylu dróg
Wybrać tą Życie może być lekkie jak powietrze
Kim byś został dziś, nie patrząc na resztę?
Gdybyś tylko mógł zrobić to co zechcesz
I wśród tylu dróg
Wybrać tą Życie może być lekkie jak powietrze
Kim byś został dziś, nie patrząc na resztę?

[Zwrotka]
Gdybyś tak nagle stał się bogaty i nie musiał gonić za hajsem
Stać by cię było na wszystko
Ale czy to wszystko jest ważne?
Gdybyś po prostu zaczął być sobą i zabrał los w swoje ręce
Żyj sobie tak, by chcieli być tobą
Zawsze pamiętaj że możesz więcej
[Bridge]
Jeśli tego chcesz, użyj wyobraźni Jeśli tego chcesz
Zacznij o to walczyć

[Refren]
Gdybyś tylko mógł zrobić to co zechcesz
I wśród tylu dróg
Wybrać tą Życie może być lekkie jak powietrze
Kim byś został dziś, nie patrząc na resztę?
Gdybyś tylko mógł zrobić to co zechcesz
I wśród tylu dróg
Wybrać tą Życie może być lekkie jak powietrze
Kim byś został dziś, nie patrząc na resztę?
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net