Makbet Akt 4 Scena 1 lyrics

by

William Shakespeare


SCENA I. Ciemna jaskinia. — W pośrodku wrzący kocioł.

Pioruny. — Wchodzą trzy Czarownice.


1 CZAROWNICA
Trzykroć miauknął kot pstrokaty.

2 CZAROWNICA
I jeż trzykroć i raz świsnął.

3 CZAROWNICA
Harpia woła: czas! już czas!

1 CZAROWNICA
Czas czarodziejski taniec zawrócić,
W kotła wnętrzności truciznę rzucić.
Ropucho czarna, co od miesiąca
Pod zimnym głazem skryta śpiąca
Sączyłaś jady, ty na początek
Zaprawisz kotła naszego wrzątek.

WSZYSTKIE
Podwójmy trudy, a śmiało dalej!
Niech kipi kocioł, ogień się pali!

2 CZAROWNICA
Kłąb schwytanego węża w wiszarze
Niechaj się w kotła gotuje parze,
Włos nietoperza, włosy jaszczurek,
Język brytana, żaby pazurek,
Żądło padalca i żmii widła;
A teraz sowy dorzućmy skrzydła,
Niech jak piekielny rosół szumują,
Na czar się dzielny wydestylują.
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net