0 PLN lyrics

by

Żabson


[Zwrotka 1: Solar]
Kiermana pusta, jebana kurwa, a Lanek mi mówi „Weź wpadaj Solek”
A ja nie mam nawet na bilet, chuj, pojadę autostopem
Ledwo wystawiłem kciuka, a już miga kierunkowskaz
Zjeżdża jakaś dupa, dobra mówi, wskakuj tu do środka
Ja jadę do Krk, a ty gdzie? Ty no w sumie ja też
Ja jadę do ziomka, a ty do chłopaka, a co tak daleko on jest
Gadka się klei nam coraz piękniej z każdym kilometrem (pięknie)
Ona mi mówi „Ej, wracam sama też jutro to może Cię wezmę?” „Pewnie!”
Puszczam jej strzałkę, bijemy piątkę, mówię baw się dobrze
A Lanek mi mówi, że dzisiaj jest koncert na vipa wbijamy się no stress
Spotykamy jakichś fanów, już ciągną nas do baru
Mówią chłopaki stawiamy wam melanż za tyle mixtepów i tracków ładuj
Ktoś kopsa mi płytę i mówi „Chłopaku sprawdź bity jak wrócisz do domu”
Telefon wiruje i pisze ta dupa, że jej typ ją chyba dziś wpędzi do grobu
Odpisuję „To wpadaj na koncert” i wpada w ślimaka i wpada na spanie
Wracając odpalam tą płytę z bitami, dziś badacie jaki wydobyłem diament z niej

[Refren: Beteo]
Znowu zero PLN a nie jestem menelem
Nóż otwiera się dlatego, mam dziurawe kieszenie
Chcę dziś przeżyć całą noc i nie zdychać cały dzień
Zgubić wifi, a nie się

[Zwrotka 2: Białas]
Leżymy na plaży nad ranem
A twój uśmiechnięty wyraz twarzy to najpiękniejsze co napisałem
Szliśmy przez centrum, a ja wyrzuciłem hajsy
W szoku lekkim byłaś jak zaczął kłaniać każdy wokół nam
Ja byłem w szoku sam, ale z nas cebulaki
Najlepiej nam smakuje wszystko co los daje gratis
Schowałem sprytny stówkę, kupiłem cytrynówkę
Zrobiłem tylko po to by wiedzieć Cię podwójnie
Kradniemy skuter typkowi co pizzę ma na dowóz
To jeszcze nie jest Lambo, ale już nie autobus
Ludzie się drą, że w nas zniknęła kultura
A my tylko sobie gramy dziś w GTA w WWA
I to jest piękne jak ty
Nagle podbija Twój ex, ten prostak
Mówi, że jesteś dla niego wszystkim
Nie wie, że wszystkiego mieć nie można?
Szybko wrzucam go do rzeki, kręci to Twój iPhone 6
Miał 10 koła w kielni, a ja kurwa mam to gdzieś
[Bridge: Białas]
Ile jestem warty
Wciąż się gubię sam w tym
Wciąż się gubię sam w tym
Ja Wciąż się gubię sam w tym

[Refren: Beteo]
Znowu zero PLN a nie jestem menelem
Nóż otwiera się dlatego, mam dziurawe kieszenie
Chcę dziś przeżyć całą noc i nie zdychać cały dzień
Zgubić wifi, a nie się

[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Copyright © 2012 - 2021 BeeLyrics.Net